Codzienność
Dzwoni budzik, włączasz drzemkę, raz, drugi, trzeci. Mija pół godziny, wstajesz. Z zamkniętymi oczami nastawiasz wodę na herbatę lub kawę. Idziesz pod prysznic, robisz śniadanie. Jesz, patrząc na zegarek, czy przypadkiem czas nie wywinął ci się spod kontroli. 7:50, a ty jesteś w połowie drogi do wyjścia. 8:05 wychodzisz z domu.
Wchodzisz do biura, nastawiasz wodę na kawę. Logujesz się na pocztę i zaczynasz „czytankę”. Jeden mail, drugi, trzeci. W ciągu dnia masz kilka spotkań. Klikasz, spotkanie, klikasz, spotkanie, telefon. Wybija 16 lub 17 i zmykasz. I albo biegniesz do przedszkola, szkoły odebrać swojego malucha, swoje maluchy, albo masz czas wolny i możesz z nim zrobić co tylko chcesz. Angielski, hiszpański, siłownia, tańce, piwko, herbata, książka – gama atrakcji szeroka. Codziennie łapiesz się czegoś. Chyba, że jesteś typem domatora. Wtedy rozkoszujesz się swoimi kątami. Dochodzi północ, ostatni przegląd wpisów na fejsie, sprawdzenie poczty i lecisz spać. Lecisz spać, aby jutro powtórzyć wszystkie te czynności na nowo, z nowym nastawieniem, humorem, przy innej pogodzie za oknem.
Oczywiście jeśli potrafisz czerpać, to nazywasz się szczęśliwy. Jeśli nie, nazywasz się malkontent. Zawsze masz wybór. Oczywiście, że szczęśliwemu zdarza się pobyć malkontentem i malkontentowi szczęśliwym. Ale to wyjątki.
Wolność
Jesteś w podróży. Nieważne gdzie. Ważne z kim. Dzwoni budzik, nie włączasz drzemki, masz tyle energii, że nie musisz. Wiesz, że przed tobą kolejny długi dzień, kolejne kilometry do pokonania – autobusem, samolotem, tuk-tukiem – nieważne. Ubierasz się, check out’ujesz się z hotelu/hostelu lub od hosta z Couchsurfingu, lecisz do sklepu po coś na śniadanie.
Zaczynasz nowy dzień, pełen niespodzianek, niewiadomych i nowych ludzi. To cię nakręca. Być może ucieknie ci autobus albo zacznie padać deszcz i pomiesza ci plany. Ale to wszystko i tak nie ma znaczenia. Twoja głowa jest wolna od stresu, pośpiechu, niepotrzebnych myśli. Musisz się tylko skupić na mapie, którą trzymasz w ręku i na języku obcym, którego używasz. Cała reszta twojego mózgu jest wolna.
Wolność to stan umysłu. Wolność to odpowiedzialność. To coś, czego ludzie się obawiają.
Dla mnie wolność to podróż.
