Czasem trzeba dwa razy

Czasem trzeba dwa razy

W niedzielę wyskoczyliśmy na dzień do Bergamo. Kiedyś już pisałam, że to niedoceniona perełka Włoch. I teraz uważam podobnie. Ludzie traktują Bergamo jako przesiadkę. Lub po prostu lotnisko Mediolanu A to błąd. Warto tu wpaść chociaż na kilka godzin. Charakteru dodaje starówka położona na wzniesieniu. Trasę na górę można pokonać kolejką lub pieszo. Widoki na panoramę są piękne.

My zdecydowaliśmy się powtórzyć spacer dokładnie taki jak zrobiliśmy 4 lata temu. Zaczęliśmy od pysznego cappuccino z croissantem. Wokół siedzieli niedzielni, trochę starsi „kawosze”, oczywiście ubrani z klasą i czytający gazetę. Lubię ten widok. To jest takie ich. Chwila zapomnienia z rana na kawce. Super opcja. I pisze to „niekawosz”.

Po kawce pojechaliśmy na górę. Przespacerowaliśmy całe stare miasto wzdłuż i wszerz, zatrzymując się w miejscach, które szczególnie zapadły nam w pamięć. Wszystko robiliśmy bez pośpiechu. Jak tylko robiliśmy się głodni, wpadaliśmy na slice’a pizzy do pobliskiego baru. Pizza nigdzie na świecie nie smakuje jak tutaj. Dodatkowo czujesz, że te składniki są dobrej jakości, a sos pomidorowy jest z prawdziwych pomidorów, a nie z puszki. Lody też jak zwykle były bajecznie smaczne i duże.

Nie omieszkaliśmy też odwiedzić naszego hotelu pod chmurką, czytaj ławki, na której nocowaliśmy za pierwszym razem. Takie obrazki szybko przywołują dobre wspomnienia i śmiech.

Raz, kiedy usiedliśmy sobie na ławce, pomyślałam – mogłabym spędzić tutaj emeryturę. Ten wszechobecny spokój, brak pośpiechu i ten status małego miasta to zdecydowanie moje klimaty. Mam nadzieję, że Maciek da się namówić. Kilka lat w Bergamo, a potem w Porto – to jest plan.

Za każdym razem kiedy jesteśmy we Włoszech, zastanawiam się jak oni to robią. Czasem są tak pozytywnie nieogarnięci, ale kuchnię, kawę i ciuchy robią genialnie.

Kiedyś myślałam, że odwiedzanie miasta, w którym się było po raz drugi nie ma sensu. Ale zmieniłam zdanie. Jeśli tylko polubiłeś jakieś miasto za pierwszej wizyty i masz niedosyt, musisz tu wrócić. Zawsze znajdziesz nową alejkę. Zawsze coś będzie wyglądało inaczej. Zawsze dowiesz się czegoś nowego.

DSC_1467

DSC_1336

DSC_1323

DSC_1400

DSC_1269

DSC_1452

DSC_1454

DSC_1330