Często słyszy się, że Czarnogóra to taka tańsza Chorwacja. Zawsze chciałam odwiedzić Czarnogórę, żeby mieć porównanie do Chorwacji. W tym roku się udało. Czy naprawdę są to podobne kraje? Spróbuję poniżej odpowiedzieć na to pytanie.
1) Dojazd
Do jednego i drugiego kraju można dostać się autem albo samolotem. Zdecydowanie polecam tę drugą opcję. LOT lata zarówno do Zagrzebia, Dubrownika (Chorwacja) jak i do Podgoricy (Czarnogóra). Cenowo są to podobne połączenia. Przykładowo 1-10 maja 2020 – Warszawa-Zagrzeb 500 zł, Warszawa-Podgorica 650 zł. Do Chorwacji i Czarnogóry latają też tanie linie Wizzair (Warszawa-Split i Warszawa-Podgorica). Jeśli będziecie kupować bilety, przeliczcie koniecznie opcję z bagażem, bo niekoniecznie LOT musi wyjść drożej.
2) Ceny
Tu zdecydowanie wygrywa Czarnogóra. Mimo, że mają EUR, ich ceny nie poszybowały tak w górę jak w Chorwacji w ostatniej dekadzie. W Czarnogórze ceny są mniej więcej takie jak w Polsce. W Chorwacji jest trochę drożej niż u nas (zwłaszcza w kurortach), ale spokojnie do poziomu cen Włoch czy Francji to im jeszcze daleko.
3) Noclegi
Chorwacja ma zdecydowanie więcej do zaoferowania pod kątem noclegów, mam na myśli ilość opcji w porównaniu do Czarnogóry. Cenowo jest podobnie. Chociaż szukając w sezonie noclegu w Czarnogórze miałam wrażenie, że Chorwacja była pod tym kątem ciut tańsza. Pewnie ma też to związek z ilością ofert noclegowych.
4) Jedzenie
Te dwie kuchnie są praktycznie takie same. Jedna i druga mają coś z kuchni śródziemnomorskiej jak i arabskiej. I w Chorwacji i w Czarnogórze zjesz burek – placek z ciasta przypominającego francuskie wypełnionego serem, mięsem, szpinakiem lub innymi warzywami. Ja nie jestem mega fanką burka, ale jak się trafi na świeży i dobrze zrobiony, to można się nim konkretnie najeść. To, co mnie urzeka na talerzu w tej części Europy najbardziej, to owoce morza, które kocham. A najlepsze jest to, że spaghetti z owocami morza kosztuje mniej niż tradycyjne z mięsem.
5) Atrakcje
Każdy z tych krajów ma swoje perełki. Chorwacja ma cudowne Jeziora Plitwickie, a Czarnogóra przepiękną Zatokę Kotorską. Oba kraje mają piękne miasta i miasteczka (Dubrownik, Trogir, Szybenik, Perast, Kotor, Herceg Novi). To, w czym Chorwacja jest lepsza od Czarnogóry, to plaże. Większość jest skalistych, ale są pięknie położone. W Czarnogórze za to znajduje się jedyny fiord w południowej Europie. Czarnogóra ma na pewno więcej skrajności. Wystarczy, że odwiedzisz brudną i rozwaloną Podgoricę, a potem wskoczysz do luksusowego Tivatu, gdzie jachty i hotele wyglądają jak na Lazurowym Wybrzeżu. Czarnogóra ma też piękne góry i wydaje się bardziej dziewicza. Niektórzy nazywają Czarnogórę wschodzącą gwiazdą Półwyspu Bałkańskiego. I coś w tym jest.
Jeśli Twój wyjazd ma się składać głównie z plażowania, to zdecydowanie wybierz Chorwację. Jeśli kręcą Cię górskie widoki i piękne zatoki z górami w tle, to Czarnogóra sprawdzi się bardziej. Chociaż tak najbardziej polecam zobaczyć oba kraje, żeby mieć swoje własne porównanie.